© 2009-2024 by GPIUTMD

To był horror .Wczoraj .Po południu.Po powrocie wyszło na jaw ,że

zgubiłam

serca 

od Jezusa 

z Obidowej.

Na pociechę wprawdzie spadł na mnie pąk ,z tej róży .Nawet nie włożyłam go do wody.Mimo to jak widać pięknie się rozwinął .Przez noc .

Przez przypadek położyłam przy obrazku z Obidowej.Noc miałam bardzo nieciekawą 

ranek jeszcze gorszy.Nie śpiewały ptaki .Nie pachniały kwiaty ...odnalazły się te Serca ,lecz została wiedza 

CO JEST DLA MNIE NAJWAŻNIEJSZE .

Już podobna sytuacja była -8 maja .Miałam wtedy sen.Wawel mi się przyśnił .Ale jaki !

po Wawelu otóż biegali ludzie w skórach.

NIEWYPRAWIONYCH .

Sen jak sen lecz nie wiedziałam czy to była przeszłość ,czy też ...przyszłość .Obudziwszy się WIEDZIAŁAM .

MUSZĘ JECHAĆ! NIE CHCEM ,ALE MUSZEM .

lecz wiedziałam doskonale .

Bez podpory nie dam rady.Jeśli jechać mam na Wawel to via Święty Krzyż.

Będę się starała to opisać .Po kolei .Prawie wszystko .

DRABINIE DO NIEBA .

nie mam odpowiedniej kategorii.

Zakładając blogi ,później stronę nie przewidziałam w jak ciekawych będziemy żyli czasach .