na życzenia czas .
czego?
idźcie !
w stronę słońca ,aż po horyzontu kres...
to nie będzie polityka-ja nie z tych,ale ta koniunkcja na descendencie Polski jest.
I dlatego tylko przypominam:
KRZYŻU ŚWIĘTY -RATUJ
a sobie?
czego życzę sobie ?
to akurat proste jest jak drut.
Sobie życzę skrzydła mieć.
Gdybym dzisiaj skrzydła miała to bym poleciała w tyle pięknych ,dobrych miejsc...
Na Piątkową Górę...i na
Święty Krzyż...
i na Luboń Wielki.
Z niego popatrzyłabym na Biały Kraków ,później pofrunęła też...
i do Tyńca i na Srebrną Górę .
A na koniec do Szanisia
co bym powiedziała ?
to co wie .
NAJWAŻNIEJSZE W ŻYCIU SERCE MIEĆ.
Z tego punktu patrząc to ja jestem graf i magnat .
Od samego Jezusa mam
JUŻ 13 SERC
to wracamy znów na Obidową ,do Chabówki ,na Piątkową Górę
jak ją zwał tak zwał wiemy ,że naprawdę w Drabinie do nieba jest...