tyle prehistorii...

aktualność.To jest pies Małgosi .Gosia kocha Go nad życie .Tylko Gosia -tak jak każdy ...chciała urwać się ze smyczy ....

No i się urwała .Na calutki tydzień .Ja przez całe posiadanie ostatniego psa też się urwałam .Dwa razy .Na ślub córki oraz na praktyki .

Za tym drugim razem to nabyłam sobie telefon komórkowy .Pierwszy .Cegłę .I dzwoniłam co dnia z krzaków łapiąc zasięg aby pies

WIEDZIAŁ ,ŻE NADAL KOCHAM CHOĆ MNIE NIE MA .  

Gosia zaś inaczej postąpiła .To ,co kochające oraz żywe bez słowa pożegnania jak psa zostawiła .Pamiętajmy -jest to pies po strasznych przejściach

Teraz DLA NAS  się zaczęły przejścia .Wiecie -dominująca suka to słabości nie okaże bo zagryzą .Lecz gdy pogłaskałam to wiedziałam co się dzieje .

Wszystko w Niej się trzęsło oraz drgało .ZNOWU ZOSTAWILI (wyrzucili -niepotrzebne skreślić )Jak zwał tak zwał -znowu nikt nie kocha .E tam .

KOCHAM JA .Za to teraz wiem jak się rodzi Miłość .Gdy dwa serca biją jednym rytmem .Prosta to wibracja jest ,trzeba tylko rytm dostroić .

Pokochała ...znowu...tylko teraz ...pilnowała ...by Miłości nikt nie ukradł .Ludzka suka ...cztery razy dziennie wyprowadzała mnie na smyczy ...

dawała kij brzozowy ,żebym sobie też pogryzła...

sceny zazdrości dzikie mi robiła .

 

ale sama to zdradzała...

oj zdradzała...

w domu wprowadziła swe zasady .Kącik sedlakowski na Mili przerobiła .Mnie pod łapę wzięła .Całkowicie.Nie było mi wolno :odbierać telefonów ,przyjmować gości ,rozmawiać na klatce ,wychodzić do sąsiadki.W ogóle wychodzic mi nie było wolno .Krótka smycz.Tutaj przerwę zrobię Wy zaś pomyślcie ,

Przez malutką chwilę .JAK WYGLĄDA WASZA MIŁOŚĆ ?czy to też niewola ? 

Nawet Was nie pytam .Wiem ! to dlatego od miłości(znaczy się niewoli )już 19 lat trzymam się jak najdalej 

ładnie żarło tylko zdechło .Stety !