© 2009-2023 by GPIUTMD
3 styczeń 2021 roku-jak to leci -a tym razem muszę Was przedyrdać w...MIŁOŚĆ
1 STYCZEŃ 2021
cóż za śliczna data dla numerologa .
Znowu (który to już raz)
zaczynamy wszystko od początku....
ja Was bardzo sory ,że nie byłam z Wami wczoraj ,gdy się kończy stary rok to kilka spraw
muszę także ja zamknąć i zakończyć.
Później zaś się przykleiłam na 3 godziny do szkła kontaktowego.
Było gorzko...
BARDZO GORZKO
BRAWO
BRAAWO
BRAWISSIMO
ale w końcu to sylwester i Nam nowy roczek sobie idzie
to na Święty Krzyż sobie poszłam-tym razem wirtualnie,
mszy posłuchać....
na żywo o 24.
W kościele pustym .
Jest coś ogromnie wzruszającego w tym ,jak BIALI LUDZIE ,że tu wspomnę tylko mimochodem Franciszka
w Wielkanoc w bazylice Piotra pustej ...
usiłują przebłagać jakoś dobre mzimu za calutką resztę .
Tylko ,że się nie da -ni cholery -cała reszta trenuje teraz stary chwyt psychologiczny :
ja nie jestem okay -ty nie jesteś okay .
Z doskonałym skutkiem .
mszy wysłuchać się nie dało w żaden sposób !
Jakaś banda dzikich Papuasów także usiłowała zakląć rzeczywistość wrzaskiem ,ogniem ,hukiem ,krzykiem .
Jak Papuasi -no sory Papuasom lecz tak jakoś mi się skojarzyło .
To doczytałam sobie o Papuasach -identyfiko .
Wielość ,,żon" i orgie zaś najbardziej ubawiły mnie nakładki na męskie prącie z tykwy,bardzo było śmieszne .
Koniec końców to wesoło skończył się Sylwester -sądzę ,że Nowy Rok też zabawny będzie ?
Na życzenia przyszła pora -taki zwyczaj .
ŻYCZĘ NAM KOCHANI ....CUDÓW
WIELU ,WIELU CUDÓW .
TYLKO ONE SĄ NAS W STANIE URATOWAĆ...
zaś w sylwestra w nocy mnie obudził...szelest
kartek przerzucanych w książce.
Dziś...to samo .
Plus do tego widok...pistoletu w mojej wyciągniętej ręce .
Jeśli dobrze zrozumiałam walczyć mam ,lecz w jakiej sprawie ?
przeciwnika aż za dobrze znam ,ryzykować mogę walkę wtedy tylko kiedy kocham .
Lecz czy kocham ?
oto jest pytanie !
było pięknie ....bardzo pięknie....
okazało się ,że wszystko jest nie tak.
że też może świat się zmienić tak za kilka godzin...
po stanęłam w środku i....
zobaczyłam ludzi ślepych w sercach .
Co z tym zrobić teraz jeszcze nie wiem ,nie napiszę przecież Wam ,że jest pięknie
bo to kłamstwo .
To co mogę Wam napisać dziś
WSZYSTKO JEST NIE TAK
i nie ma co tu w piasek chować łba ,kwiatuszkami się osłaniać .
Wiem
posłucham jak Mateusz z Jankiem largo gra.
Znowu będzie pięknie
NO!LEKARSTWO MAM
ZAŚ W MOIM MIEŚCIE POWSTANIE PERFIDNIE I PRZEWROTNIE ,,BYŁO PIĘKNIE"
dobrze że też Bóg w Swoim nieskończonym miłosierdziu dał...
w dwóch wszystkiego się nie dało zmieścić .
Rano trzeciego dnia rozkleiłam swe oczęta i...
się zaczęłam głośno ...śmiać...
następne dęby dwa w doniczce .
Tylko dwa dni temu to nie było ich na bank -podlewałam kwiaty .
Mam więc już...dąbrowę .Doniczkową .
Ale przecież wczoraj nie dojechałam na Święty Krzyż proszę Boga .
To jak będą mieć na imię ?
i gdzie będą rosły?
ktoś sugestię może ma?
nie sądziłam nigdy ,że herezja taka przejdzie mi przez klawiaturę
padało ,jest tam -2 ,zamarzło
to jest szklana góra
samochody zawracają...tyłem.
I zimowe opony nie pomogą -chyba że ktoś ma czołg...
ja to wszystko Wam opiszę ,mam nadzieję zgrabnie .
Nawet śnieg pokażę .
W Moim Wędrowaniu -nie dotarłam .
W życiu pierwszy raz .
Pozostańcie w domu....
zaś gdy rano rozkleiłam swe oczęta zobaczyłam widok ten .
Pozwolicie ,że zostawię go bez komentarza .
Aby jednak nie było nazbyt pięknie oraz słodko to
wczoraj ,oglądając Osiecką ,w pełni sił i zdrowia poczułam ,że:
sztylet wbija mi ktoś w serce .
No kochani -nie rozśmieszajcie mnie.
To nie pierwszy sztylet w moim sercu ,moje serce jest jak jeż .
Teraz zaś mam nowe Serce .
Wielkie ,twarde ,ze z krzemienia -na dodatek czarne .
Tak z kronikarskiego obowiązku tylko....
pod choinkę dostałam kwiaty oraz sztylet w serce .