© 2009-2022 by GPIUTMD
W ,,Moim Świecie"
chociaż ni cholery to nie mój świat'''
Mój Romek miał szufladę ,bez klucza...
bo ...nie był potrzebny .
Teraz Wam się przyznam ,czemu nie pisałam trzy miesiące.
Otóż okazało się że jak poślecie wnuczkowi śmieszny filmik jak kobieta jakaś sprząta tańcząc to
TO JEST RÓWNIEŻ HAK ,PRZECIW NAM .
Cud ,że mnie ocalił
Jezus z Obidowej .
O NIM WAM MUSIAŁAM OPOWIEDZIEĆ...
Usiłowano mnie zneutralizować!Tutaj mamy pole bitwy .
Wyszło połowicznie -tak jak zwykle...
nie wiem czemu ,ale chyba ...
mam żyć .
się udało zneutralizować dziś mój telefon.
W domu .
Ale mam sąsiadkę...
jeszcze .
Bo sąsiadkę także usiłowano
zneutralizować .
Czepiam się ja wiem ,koniec końców to żyjemy obie.
Jeszcze...
Dziś nad ranem tak jak zawsze zrozumiałam co
chce
osiągnąć złe...
słuchaj złe -daję ci instrukcję obsługi na mnie
otóż złe -nie daj Bóg mnie wkurwić .
Zrobię wszystko to,co miałam zrobić lecz dwa razy więcej
Jak w Wigilię -pamiętasz nie ?
widzisz złe ja mam w sobie wmontowany taki kod ,już na stałe ,sory
całe złe skierowane na mnie transformacji ulega na dobre.
DLA MNIE
taki myk.
Jakby nie popatrzył im złe jest bardziej złe to tym lepiej dla mnie
Jak widzicie staram się to ogarnąć
jedną ręką...
wnusia pomoc obiecała -mi przywiezie psa
marki amstaf
to wesoło dodatkowo będzie...
mnie
Lecz nie o tym miało być ,po prostu wytłumaczyć chciałam
czemu Was
opuściłam
sory
jak widzicie musiałam zeskrobać się z podłogi
teraz zaś najważniejsze będzie:
Primo-jutro to jest taki dzień szczególny ,że z Archaniołem Michałem można się zakumplować dosyć łatwo...
kombinujcie
ja kumpluję się od dawna
i dlatego jak domniemywam żyję
jeszcze
NAJWAŻNIEJSZE -NAJWAŻNIEJSZE
nie wiem kiedy dorwę się do komputera bo czekają mnie pracowite dni i dlatego piszę dziś
MODLIMY SIĘ
OD JUTRA 10 STYCZNIA
AŻ DO WTORKU 14 STYCZNIA
teraz sory to MUSIMY PRZYSIĄŚĆ FAŁDÓW
O co?
Nie o władzę nad światem ,ale o to by
usiąść z książką pod starym jaworem
słuchać miejskich pogwarów i brzęczących komarów
koni rżących na łąkach wieczorem...
o to -sory -żeby żyć
i troszeczkę przy okazji może by nie płakał...
by nie płakał nigdy więcej Jezus z Obidowej
ani z żadnej innej świętej góry.
Amen.
na początku roku powróżymy sobie z kart .
Co jest widać. Zamknąć się udało (jakoś -chyba cudem) Obidową .
Ale oczywiście to nie koniec ,dzięki Niej odkryłam (wreszcie, to już chyba jest ostatni dzwon)
MOJĄ DROGĘ
i opiszę ...
we w drabinie do nieba...
sory
tak wypadło .Ale wpierw ,albo później to zależy ile zdzierżę- będą HAKI
na to to ja nie mam kategorii i dlatego nie wiem gdzie.
A zaczęło się od hakera na tej stronie...
później wyszło na jaw we w sylwestra ,że...
TA STRONA NIE ISTNIEJE !
i tak cztery razy !
Ja pierdzielę!
Policzyłam skrzętnie na paluchach -to ja rok i miesięcy 9 na fatamorganiie piszę???
toi haki również Wam opiszę...
na życzenia czas .
czego?
idźcie !
w stronę słońca ,aż po horyzontu kres...
to nie będzie polityka-ja nie z tych,ale ta koniunkcja na descendencie Polski jest.
I dlatego tylko przypominam:
KRZYŻU ŚWIĘTY -RATUJ
a sobie?
czego życzę sobie ?
to akurat proste jest jak drut.
Sobie życzę skrzydła mieć.
Gdybym dzisiaj skrzydła miała to bym poleciała w tyle pięknych ,dobrych miejsc...
Na Piątkową Górę...i na
Święty Krzyż...
i na Luboń Wielki.
Z niego popatrzyłabym na Biały Kraków ,później pofrunęła też...
i do Tyńca i na Srebrną Górę .
A na koniec do Szanisia
co bym powiedziała ?
to co wie .
NAJWAŻNIEJSZE W ŻYCIU SERCE MIEĆ.
Z tego punktu patrząc to ja jestem graf i magnat .
Od samego Jezusa mam
JUŻ 13 SERC
to wracamy znów na Obidową ,do Chabówki ,na Piątkową Górę
jak ją zwał tak zwał wiemy ,że naprawdę w Drabinie do nieba jest...
no widzicie sami -można się zakochać ?
zapraszam na ,,Drabinę do nieba"
Jezus z Obidowej
c.d.