© 2009-2023 by GPIUTMD

Najnowsze wieści

jak tak człowiek w swojej bańce żyje to jest piękny świat ...kwiaty kwitną ...gwiazdki z nieba w nim spadają ,rosną koniczynki sześciolistne ....

białe czaple nad głowami nam fruwają ....widzieliście kiedyś biała czaplę w locie ?z bliska ?o piękniejszy widok trudno ...

i glicynie kwitną w sierpniu ....

i lotosy i lotosy

i rybeńki .I rybeńki moje ukochane .Pamiętacie może jak je ktoś ropą podlał ?TAK MU STRASZNIE PRZESZKADZAŁY !

słusznie !kto to widział ,by kobieta stara pierdołami się zajmowała! a pociory ! na nieszpory !

lecz kobieta dobra o imieniu Wala nowe mi przyniosła .Zapamiętajcie! nie te dzieci ?będą drugie .

W życiu wszystko da się zastąpić innym .Może lepszym ?

miały ze mną straszne życie ,przyjaźń z kimś ze złamanym kręgosłupem to ofiary trzeba ponieść .Krótko .

Zyły w mule .Za to zawsze je kochałam to przeżyły .A myślicie czemu się przyjaźni ze mną biała czapla .Żreć nie daję .

A na głos mój reaguje .I pozuje i pozuje .Taka jest medialna! Boski cud ,że jedno i drugie nie wymaga wyprowadzania .

Przed blok .Na trawnik .Nie dałabym rady ...

oraz fuksja .Ona się nazywa Deep .Ma na imię Purple .Kiedyś miałam .Znów wróciła .Bo ją polubiłam ....

i catleya będzie kwitła co na imię ma Franciszek...ale pąków nie pokażę ...zrzuci ...tak na zawiść wszystko reaguje ..

piękny świat ...zaczyna właśnie z ruin się podnosić...co go zrujnowało ?

zawiść .Złość .Nienawiść .

Zrujnowany jeszcze Wam pokaże ,zalążek ruiny widać zresztą .Przez siatkę .

Dźwiga się z mozołem ten mój piękny świat ,a tu...starczy iść ...na targ .Chodzić ...uwielbiałam .

Kocham ludzi a tam dużo ...

a tym razem ...dziura .Czarna !

do samego piekła dna .UFFF !UDAŁO MI SIĘ ZALOGOWAĆ JESZCZE ! BOWIEM JAKAŚ SESJA MI WYGASŁA .

ORAZ TRADYCYJNIE ,,STRONA NIEBEZPIECZNA " .GDYBYM NAGLE NIESPODZIANIE ZAMILKŁA ZNACZY GRANAT WYBUCHŁ.

ACHA! I WITRYNA JEST NIEOSIĄGALNA ,ALE TO KLASYKA .

To co na tym targu ?krótko powiem .Miasto -miłe ,uśmiechnięte i przyjazne nagle ...odmieniła Nam mamona .Pokazało inną twarz .

Złość ,agresję i nienawiść .

Słucham i nie wierzę własnym uszom .Coś tam jest o ryżym łbie .O Ochojskiej ,którą trzeba ze schodów zepchnąć z wózkiem  inwalidzkim wraz 

I o wypinaniu na powstańców de .Przez kogo ? nooo .Przez ryży łeb .

O Matuchno ma Iwierska .

Co tym ludziom stało się ???

a ja znów jak kaczka .Między śrutem ,między śrutem .By nie ulec zarazie .Nienawiści...

a to było takie piękne miasto .Ciche .Spokojne .Miłe .

BĘDZIE NADAL .

KTO PODNIESIE WRAŻĄ ŁAPĘ NA MOJE MIASTO JAKBY PODNIÓSŁ NA MNIE ! ROZUMIEMY SIĘ ?

POKAZAŁAM KŁY !

tylko skąd ta metamorfoza wzięła się ?gdy do domu przyszłam to włączyłam noo...szczekaczkę .W życiu pierwszy raz .

Dwie godziny wystarczyły .I byczka Fernando co nie lubi swarów ...unika wojny ...chadza pod ulubione drzewo ,gdzie...

luuubi wąąąchać kwiaaatki .Stokrotki i bławatki.W bestię nagle zamieniłam się .

Gdzie ten ryży łeb .Gdzie Ochojska co ze schodów mam ją spuścić ? i na kogo wypiąć d . 

Prawda dotarła do mnie wczoraj .Nad ranem tak jak zwykle .W wała robią nas .A odziałaniu podprogowym Wy słyszeli ? a ?

nie ? to może dobrze byłoby doczytać ?

olśnienie przyszło nad ranem .Dziś .Przecież było tak w historii .Rejchstag podpalono .I noc była .Kryształowa .Oraz długich noży.

I palono wtedy książki ....to nie było kwiatów do niszczenia ani rybek ? bo wszyscy MUSIELI myśleć tak ,jak wódz narodu myśli .

Bo inaczej szlus .Z życia .I zabijać wtedy trzeba było INNYCH .Wszystkich innych .Było ich potwornie dużo .

Wagonami wywozili .Gazowali i palili .Ale kto by tam nastarczył ?było ich potwornie dużo .

No to w Nich walnęli bombą .Atomową .A zaczęło się od żądzy władzy .

Oraz nienawiści .Do innego .Bo JA jestem wzorcem .Społeczeństwa .Z miasta Sevr .Pod Paryżem

JA. JAA .JAAA JAAA.

I dlatego błagam .Ratuj NAS Mamuniu .Przed czym ?przed totalitaryzmem .Czyli ?czyli dyktaturą .Naród ?

naród bielmo ma na oczach .W SIECI .W kowidowej jeszcze mgle .O Mamuniu ma Iwierska !

RATUJ NAS 

Dam Ci za to kwiaty .,,Wszystkie kwiaty z wszystkich łąk "

a pamiętasz może jak płakałam strasznie gdy śpiewały to ,,Wiarusy ".Siedząc w pierwszym rzędzie .Teraz wiem dlaczego .

A dlaczego ma ratować Nas Iwierska?

Bo Iwierska i z Jabłecznej najważniejsza z Naszych Mam .

Ma największą MOC DZIAŁANIA .

Tej z Jabłecznej nie znam jeszcze ,zwracam się więc do tej ,którą znam .

A że moja ?przygarnęła to i moja .

TERAZ WIEM DLACZEGO 

i witrynę trafił szlak .Tego to akurat ...nie rozumiem .To Iwierska także be ?na Podlasiu żartów z Niej ...nie lubią .

Uprzedziłam 

 

 

 

 

tu przerywnik będzie do podlaskich Mam .Wyszłam ze śmieciami .A tu Pan (w niebieskim )przyniósł wodę .Dla gołąbków .

ŚWIAT ZACZYNA W DOBRĄ STRONĘ IŚĆ .

tylko co to jest za święto jak bez kwiatów ? to hajda w Szlakowisko...

 

wrotycz nie ,wrotycz be ,wrotycz jest trujący

ufff .Udało się zrobić Mamie bukiet .Której ?Naszej .Świętokrzyskiej .Z pomarańczowego kalcytu ..

Mikołaj !bardzo za Nią Ci dziękuję .

byłam nie tak dawno na ulicy Widok .To już nie jest Widok ten ...

drzewiej tu mieszkałam .Teraz ledwo ,ledwo blok poznałam .Tak wypiękniał ...ale chwila .Przecież się ...zestarzał .

To powinien brzydszy być ? Nie -to chyba nie ten !

Nie ten !bo gdzie kwiatki ?KWIATKI MOJEJ MATKI .Tu -w tym miejscu był ...ogródek .Tyci -tyci .Czego w nim nie było ...

WSZYSTKO BYŁO .Matka bowiem kochała kwiaty ponad własne życie .I ...ryzykowała nieustannie życiem ,gdy go uprawiała .

W wieku była dość podeszłym ,chorób ...27 ,w tym trzy wady serca .Do ogródka trzeba było zejść i wejść z trzeciego piętra .

Po koszmarnych schodach ...nie tu ....

TU !

LECZ ZAMIAST OGRÓDECZKA  MOJEJ MATKI CUD -MALINA JEST ...KLEPISKO.

Weźcie i przyjrzyjcie się wnikliwie .Nawołuję .Teraz będzie tak świat wyglądał ,kiedy na nim już do końca -a niewiele nam brakuje

niepodzielnie ...zło zapanuje

Jakie szczęście ,że umarła .W PORĘ -OCHOTNICKA -W PORĘ.I widoku  (widoku ! )tego nie dożyła .Bo by nie przeżyła !

ale z drugiej strony -jak człowiekowi pęknie serce z powodu ...kwiatów to o piękniejszą śmierć ...trudno .

Mnie nie pękło z powodu moich -a nie chwaląc się -nie takie miałam .TEŻ SIĘ NIE PODOBAŁY .

Ale stratę ich ...przeżyłam .WIDAĆ PO COŚ.Po co ?a kto jakby co podleje tę mizerną resztkę ,która ocalała z kataklizmu  ?

Cezar !

to jest właśnie MIŁOŚĆ ,a nie to ,co wczoraj mi mówiłeś ...

ODPOWIEDZIALNOŚĆ

ale póki co widok klepiska tak ogromnie mnie rozczulił ,że zaczęłam na ulicy Widok głośno płakać .W życiu drugi raz .

Pierwszy był gdy zobaczyłam podgląd prześwietlenia mojego kręgosłupa szyjnego  .Wykonawców tu pozdrawiam .Pamiętamy...

No kochani  - w życiu pierwszy raz nabluzgałam na Nasze Miasto .No bo co to jest za miasto ,w którym człowiek nie może płakać ?

na ulicy...

nagle patrzę i co widzę ?magnolia kwitnie ! w sierpniu !co mi chciała powiedzieć Matka ?jeszcze nie wiem .Skąd wiem ,że Matka ?

bo ta odmiana magnolii nazywa się Janina .A Janina to jest imię mojej Matki .Synchroniczność proszę Junga... 

 

Siedzę .Zieję .Zsiadłe mleko żłopię .I przekąszam kiszonymi ogórkami .

No kwilunię ...

zaraz ,zaraz .A rok temu byłam przecież ....

u podlaskich Mam .Na tym się zasadza fotografii czar...można wrócić ...w każdej chwili ...

tam ,gdzie słoneczników kraj...

biedy .Wielkiej biedy ...

gdzie Bug .Przez u otwarte .

gdzie się można napić wody ...

obmyć członki ...

w Świętym Żródle...

bo do Mamy czystym trzeba iść .

Gdzie dzieweczki są .

Prawdziwe .

 

stałam się Żukrowskim .Piszę nocą .

Ale jak tu pisać w dzień skoro u mnie Meksyk ?

dobrze ,że nie Sarajewo ...

a poruszyć muszę nocą temat dość kontrowersyjny .Mianowicie temat ...gwiazdki .Z nieba . Musi wstęp być .Potem rozwinięcie .

A na końcu puenta .Takie są zasady literackie .Otóż od zarania moich dziejów ,czyli od zawsze (starość )fascynowały mnie ...

gwiazdki .

Z nieba .

Człowiek o niej nie śnił ...i nie marzył nawet ...a tu nagle bach .Prościutko z nieba . I nam leży pod stopami .

Jakże jej nie podnieść , skoro spadła z Nieba ?

ale zanim człowiek leży .W niebo patrzy .Marzy ...że mu spadnie gwiazdka z nieba ...

ooo...już chyba leci .Falstart .To są tylko wilcze oczy .Albo z samolotu g .Niebo jest ogromnie zaludnione...

ooo...yes .Jest ! jest na pewno .

a moja która ? taka mała ???

no ! jest  większa ! ależ to jest ...księżyc .Na dodatek picowany ! mamy nów ! 

a może ...może zamiast gwiazdki z nieba starczy widok taki ,gdy się budzę ?

no ! i wywołałam wojnę .ŚMIEM JESZCZE POSIADAĆ KWIATY ?A no śmiem ! zawsze będę proszę chamów kwiaty posiadała .

Błąd ! ja kwiatów nie posiadam .JA JE KOCHAM .A wy bidulki .Czy jest jeszcze coś ,co kochacie ? 

czy już tylko wam została żądza ?

i tresura .I tresura .

no widzicie .Było z oka mnie nie spuszczać .Na odległość kiepsko się tresuje .Podgląd oraz podsłuch ...nie wystarczą .

W grę tu jeszcze wchodzi ...pierwiastek ...ludzki .Wiem -nie znacie tego słowa .

A tu ktoś mi w internecie kupi ...poduszeczkę .Niebieską .Pod kręgosłup .Ktoś na stołek wejdzie nieproszony 

i omiecie pajęczynę z kątów .Ktoś zatrzyma się przy drodze ,,pani wsiada -powie ".

I ktoś powie :da się zrobić -pomożemy .Panią Renię tu pozdrawiam .

Dzieci ?dwie bandy mam zaprzyjaźnionych .Cudni są .Opiszę przy okazji innej .

Ktoś sprowadzi mnie z czwartego piętra .Bardzo się broniłam .Wtedy ...

spojrzy mi głęboko w oczy .Powie : ja...straciłam matkę .

Cie ?to matki cenne są ?nawet stare i zepsute ?nawet cudze ? 

TO SĄ MOJE GWIAZDKI Z NIEBA

teraz Wam się przyznam .Gdy pod vectrą stałam i czekałam zobaczyłam całą ich ławicę

 

 

 

Powiadacie żaden cud .U MNIE NORMA .Zablokować ,będzie spokój .To przerabiam od początku blogów .Ba ...nawet dowiedziałam się  (z ust miarodajnych )

że ( tu się trzymajcie )TO JEST NORMALNE .Tylko zerknijcie na belkę górną .Rzecz dotyczy ...banku .

Naprzemiennie 

Albo nie mam interneta ,albo ,,ta witryna jest nieosiągalna "BANKU .A JA PRZELEW MUSZĘ ZROBIĆ .DO ÓSMEGO !

Wieczór późny (belka dolna ) ja się zmagam ,pot mi ścieka z czoła .Co tu robić ?poczta nie jest czynna .Wiem ,bo kiedyś 

bity rok przelewy na poczcie robiłam .Esemesy z banku mi nie dochodziły .A znów kiedyś nie dochodziły ...połączenia telefoniczne .

To był horror .Mieszkanie miałam wtedy do sprzedania...TEŻ TO BYŁA NORMA .Wiem ,wiem ,czepiam się .

Aktualnie jeszcze bardziej rozszerzyło się pojęcie normy .Tylko przelew  dalej jest niewykonalny .

Nagle na genialny wpadłam pomysł .Pinknąć focię !bo inaczej kto uwierzy ,że bank nieosiągalny ?

DOCHRAPALI SIĘ !

Cud za cudem tutaj leci ...tak się skończyć musiał zamach na bank .

Nasz współczesny kościół .

Bogiem zaś ...bankomat .Na bankomat nikt się nie zamachnie .Ależ to by była wojna...

a na laptop a i owszem .Właśnie mi go ktoś przegmerał .Mata coś ?bo powinnam wiedzieć .No to gdzie tu cud jak wsio normalno ?

już wyjaśniam .

Otóż na dżwięk spustu od migawki -patrz zdjęcie wyżej ...bank znikniony...znowu się pojawił !Był !w okienkach wszystkich czterech !

no !to wiem co wyzwalaczem cudu .Tylko tak się zastanawiam -skąd ktoś wiedział ,że focię pinkłam ?kto mi przy laptopie gmerał ?

mieszkam sama . 

Wiem ,wiem .To normalne .Gówno prawda ! to tylko nienormalność nam się normą stała .A ja bym chciała BY NIE BYŁO CUDÓW .

By nam nagle niespodzianie wróciła ...norma .Żeby człowiek był człowiekiem a nie trollem lub cyborgiem .

Tak Stachura śpiewał :żeby człowiek był człowiekiem .I tego trzymać się trzeba.Jak to zrobić ?to nie my ...to ...